Bardzo niewygodny serial.Niewygodna historia i prawda.Ile jeszcze takich?.Zastanawiam się czy ludzie,którzy zgotowali im ten los śpią spokojnie?.Zastanawiam się ile razy jeszcze usłyszymy o takich przestepstwach i ich domniemanych sprawcach i sami tak po prostu wydamy wyrok
mnie rozwala ten ich system z ławą przysięgłych, którzy są przypadkowymi ludźmi bez wiedzy, którzy zagłosują jak ich się nakieruje - kosmos dla mnie... w takich przypadkach ława przysięgłych powinna odpowiadać finansowo za rozwalenie życia
Wpierw trzeba mieć pojęcie o sądownictwie a potem się wypowiadać. Ławników wybiera się losowo, z różnych poziomów społecznych i według różnych stopni pochodzenia rasowego oraz różnego wyznania. Nigdy nie mogą zasiadać byli skazani, osoby z problemami z prawem, nigdy też nie może przeważać stronniczość charakterów. Niedopuszczalnym jest również stopień zażyłości pomiędzy ławnikami (brak relacji ojciec-córka, mąż-żona itp.)
Dlaczego ławnicy zdecydowali tak a nie inaczej? Cóż, może nagrania z przesłuchań ich do tego skłoniły. Przede wszystkim nie oskarżał bym ławników, tylko prokuratora i jego ekipę, która namieszała w śledztwie i zataiła wiele aspektów tej sprawy.
Polecam dokumet "Piątka z Central Parku".
Ławnicy to gwóźdź do trumny. I dlatego ta instytucja jest dla mnie bzdurna. Na podstawie przemowy i zmanipulowanych faktów, ktoś podejmuje decyzję o całym twoim życiu. To jest chore.
to, że ci się nie powiodło w jednej sprawie, nie znaczy, że możesz na forum obrażać kobiety pełniące funkcję publiczną.
Nie ma chyba doskonałego systemu sądownictwa.
Ławnicy to element pewnej filozofii praworządności obywatelskiej w USA, w której obywatele częściowo wymierzają sprawiedliwość. 'Częściowo', bo chyba mogą 'jedynie' uznać czy ktoś jest 'guilty' albo 'not guilty', ale wysokość kary wyznacza już chyba tylko sędzia - jakoś tak.
Z jednej strony ławnicy są starannie dobierani - muszą spełnić wiele kryteriów (nie raz widać na filmach jak ławnicy, w trakcie procesu, coś zataili albo doszukano się jakichś nieprawidłowości, i są wymieniani - co przedłuża proces),
z drugiej strony, są chyba bardziej podatni na emocje itd itp i wychodzą takie kwiatki jak właśnie w tym filmie albo np 'Sprawa O J Simpsona' - bardzo polecam jak ktoś nie obejrzał jeszcze.
w przypadku sprawy OJ Simpsona ława przysięgłych faktycznie była bardziej podatna na emocje - trudno się im dziwić. akurat mieli powody ku temu żeby wierzyć że OJ jest niewinny i że jest wrabiany. z kolei nie wiem co kierowało ławą przysięgłych dot spraw The Central Park Five. w końcu żadne dowody rzeczowe nie powiązały ani jednego chłopca z zarzucaną im zbrodnią.
Kolejne wynurzenia z cyklu "nie znam się to się wypowiem"
Byłaś w USA? Studiowałaś prawo? Wiesz na czym polega common law? Co to jest prawo rzymskie? Na bazie filmów i seriali wyrokujesz co działa lepiej a co nie?
Nie ma idealnych systemów. Może statystycznie system z ławą przysięgłych sprawdza się lepiej niż bez?
Oj to mało widziałaś jeszcze :D To nie jedyny przypadek, nawet nie jedyny o którym nakręcono dokument. Jest ich mnóstwo. Od siebie polecam ''Making a murderer'' oraz ''Staircase'' Oba znajdziesz na Netflixie :)
To ja oglądałem totalnie inny serial. Ci goście to jakieś bezmózgi. Pierwszym błędem to było to że Ci idiocie poszli do parku drugi że dali się złapać... no de6ile i jeszcze doje6ali Trumpa żeby bardziej podburzyć czarnych. Ten film to kolejna propaganda Netflixa.
Nie wdając się w dyskusje bo każde z nas ma jednak odmienne zdanie odpowiem krótko : tak,widzieliśmy inny serial.
A co mieli nie iść do parku skoro tak było w rzeczywistości? Serial na swój sposób trzyma sie faktów i trodno sie o TO czepiać. Motyw z Trumpem też prawdziwy. Zadnej propagandy. Tak było. Polecam dokument o tej sprawie
O czym Ty człowieku piszesz? Dlaczego poszli do parku? A dlaczego nie? W tamtych czasach nie siedziało się całe dnie przed komputerem :D Dlaczego dali się złapać? Nie wszystkich złapali, cześć z nich została po prostu ''wsypana'' A z Trumpem akurat było genialne, pokazuje jakim prostym człowiekiem był i jest. :)
A z Trumpem akurat było genialne, pokazuje jakim prostym człowiekiem był i jest. :)
"Prostym"? Wydał kilka tysięcy dolarów na rozpowszechnienie reklam do gazet żeby zachęcić do skazania pięciu niewinnych chłopców na karę śmierci. Wkład Trumpa w sprawę The Central Park Five pokazuje że zawsze był rasistą i błaznem, a nie prostym człowiekiem.
"Zastanawiam się czy ludzie,którzy zgotowali im ten los śpią spokojnie?"
Tutaj widać ogromny atut 'niezależności' sądownictwa w USA.
Sędzia zarządził 40 mln (!) dolarów odszkodowania - i państwo musi wykonać to postanowienie.
I takie odszkodowanie musi poruszyć głowy decydentom i poddać w wątpliwość elementy śledztwa, procesu itp. Tak więc na pewno jest to powód do zastanawiania i wprowadzania zmian.
No cóż !? - to tylko skrawek US-owego bagienka. W tle Najpiękniejsza gwiazda z gwiazd i krzesło elektryczne - mistrzostwo świata -10/10 !!!
Amerykański internet aż huczy od informacji o tym, jak zmieniło się życie oskarżycielki i prowadzącej śledztwo po tym miniserialu. Niestety ludzie tacy jak one nie mają wyrzutów sumienia. Dla nich oskarżeni byli trampoliną do kariery i sposobem na uciszanie krytyków. Bo przecież kto słucha czarnoskórych. Dla mnie osobiście ta historia jest wstrząsająca. Ale wcale nie trzeba sięgać wzrokiem za Atlantyk, aby znaleźć podobne na własnym podwórku. Władza i pieniądze w nieodpowiednich rękach zawsze prowadzą do tym podobnych historii.
No na końcu serialu policjantka która ich wsadziła nie miała żadnych wyrzutów sumienia więc pewnie naprawdę też tak było